SuperMusic.sk
Jak stalowa cienka struna która na me palce czeka jak na niebie mokra łuna kiedy księżyc połknie rzeka Jak sto wraków u wybrzeży jak ostatni grosz złamany i jak dzwonu głos na wieży gdy wróg stoi za murami Takie czuję przygnębienie taki nastrój minorowy Brzmi fortepian jak cierpienie nic nie zmienię nie ma mowy Tylko takie pieśni umiem takie pieśni pisać umiem Wcale świata nie rozumiem Jak ostatni liść na drzewie kiedy jesień krzesła zwija jak nie twoja dłoń w potrzebie lecz dłoń obca dłoń niczyja Jak pokracznych przysiąg orszak ileż tych obietnic było jak pytanie czy mnie kochasz i milczenie twe jak wyrok Takie czuję przygnębienie taki nastrój minorowy Brzmi fortepian jak cierpienie nic nie zmienię nie ma mowy Tylko takie pieśni umiem takie pieśni pisać umiem Wcale świata nie rozumiem Jak niechciany ciężar zdarzeń który niosę na swym grzbiecie i jak ptaki - lotni kpiarze - bo najlżejsze są na świecie Jak krzyk pierwszy noworodka i ostatnie przebudzenia Jak noc która nie jest słodka i jak miłość której nie ma Takie czuję przygnębienie taki nastrój minorowy Brzmi fortepian jak cierpienie nic nie zmienię nie ma mowy Tylko takie pieśni umiem takie pieśni pisać umiem Wcale świata nie rozumiem

💬 Komentáre

Komentáre budú implementované v ďalšej verzii.