SuperMusic.sk
Nuda czerń chmur i mgła na dnie rynny zielona śniedź kulawy koń boleśnie rży zburzony mur a ze starej skrzyni wycieka rtęćgęsta jak obraz mojej krwi Piekło i raj zmokła wrona jak ja sama kracze żałośnie deszcz bębni o dach piekło i raj zaskrzypiała stara brama pierwszy raz w życiu ogarnął mnie strach Drewniany wóz w nim szmaty listowie jedzie gdzie chce szkapa jest ślepa jak sam los sanie bez płóz gdzieś w przydrożnym rowie psy parzą się echo skamlenia niesie głos Piekło i raj na drabinie ślady pleśni w pułapce areny kręci się świat piekło i raj trubadurów smętne pieśni procesje rycerzy płonący wiatr Kapie kap kap czarna infuzja zgrozy na plecach pot nadziei brak na duszy dnie jestem jak krab i bez cienia pozy sunę pod płot może tu poczęstują mnie Piekło i raj ćwiartki szklanki wprost z żołądka jak głodne komary ssą moją krew piekło i raj Herod kontra niewiniątka psują dźwięk gitary niszczą mój śpiew

💬 Komentáre

Komentáre budú implementované v ďalšej verzii.