SuperMusic.sk
Uwierzyć w rewolucję w moim wieku już nie mogę I z trudem pod kapturem skrywam swoją wielką głowę I nie smakuje mi podgotowany ryż z torebek W kieszeni aspiryna, gdybym kiedyś był w potrzebie A przez igielne ucho, po mojemu, przejść nie zdołam, Przez las gnam chyłkiem, by mnie nie dopadła wilcza sfora A co z aniołem ? –gdyby ktoś wiedzieć chciał- Mam ledwie bliznę, bo przy mnie stał… Popiół na marynarce, krawat pokryty sadzą Moje niezgrabne palce z supłem sobie nie poradzą Gdy czasem mi do płaczu – szybko łzy połykam I tańczę w zgodnym rytmie – dopóki gra muzyka Mam w oczach kawał świata , wiele mi wpadło w ręce A gdy mą trąbią sławę – mam zawstydzone serce A co z aniołem? – gdyby ktoś wiedzieć chciał – Mam ledwie bliznę, bo przy mnie stał… Poznałem prezydentów i drabów, co chcą zabić Nagi przyszedłem na świat , odejdę także nagi Gdy miałem lat piętnaście – widziałem ruskie tanki Dzisiaj po przepowiednie odsyłam do cyganki Lecz zanim, święty Piotrze, wezwiesz mnie na rozmowę Pozwól, że przed czeskimi poetami schylę głowę A co z aniołem? – gdyby ktoś wiedzieć chciał – Mam ledwie bliznę, bo przy mnie stał… W Paryżu L’humanite po rosyjsku czytam z rana Z Biblii rozumiem zaś zaledwie pojedyncze zdania Od plastikowych łyżek w Stanach miałem już zajady Do Hypernovej jadę, by się napić dobrej kawy Choć asa mam w zanadrzu , to mówię pas świadomie I chcę by kiedyś Banik dokopał Barcelonie A co z aniołem? – gdyby ktoś wiedzieć chciał – Mam ledwie bliznę, bo przy mnie stał… Niektórzy mają skłonność do dziwnych upodobań A ja cię, moja miła, nadal niezmiennie kocham Kiedy się krzątasz w kuchni, gotując konfitury Gdy dyrygujesz domem z rodzinnej partytury I choć nas w różne strony nieraz niesie spraw lawina To wszystkie złe wspomnienia na rzecz dobrych zapominam A co z aniołem? – gdyby ktoś wiedzieć chciał – Mam ledwie bliznę, bo przy mnie stał…

💬 Komentáre

Komentáre budú implementované v ďalšej verzii.