SuperMusic.sk

Jaromír Nohavica - Milionerzy (Babylon, polská verze 2003)

W naszym domu mówią o mnie łebski Franek Bo mam olej w głowie i poukładane Kiedy ktoś nie kontaktuje, gdy mu główka nie pracuje Wpada wnet po mądre słowo drukowane Ha ha, ha ha ha ha Wpada wnet po mądre słowo drukowane Kumpel, który widział sto teleturniejów mówi: z taką głową wygrasz Milionerów! Pomyślunek masz niezgorszy, w telewizji tyle forsy Wszystko zgarniesz, kiedy siądziesz przed kamerą Ha ha, ha ha ha ha Wszystko zgarniesz, kiedy siądziesz przed kamerą I już siedzę w wielkim studiu z całą zgrają Tam poczułem, że mi nerwy nawalają Z przyciskami miałem biedę Nacisnąłem a, be, ce, de Już mnie za stolikiem, kurwa, upychają Ha ha, ha ha ha ha Już mnie za stolikiem, kurwa, upychają Ledwo żyję, Hubert pyta, jak się czuję Miniwywiad ile jaram i tankuję Parę danych o mej dniówce Włos zjeżyło mu na główce Koło ratunkowe go nie poratuje Ha ha, ha ha ha ha Koło ratunkowe go nie poratuje Gdy poczułem się w tym studiu trochę śmielej Hubert spytał, co to znaczy ukulele W głowie pustka że aż miło To mnie całkiem pogrążyło Mówię: chcę się skonsultować z przyjacielem Ha ha, ha ha ha ha Mówię: chcę się skonsultować z przyjacielem Bodzio, w mordę, miał przepity głos i chrypę Znowu chlał, a będzie twierdził, że miał grypę Słychać było, jak tam dyszy Kilka długich sekund ciszy Marny wynik, kiedy kumpel "wstawia lipę" Ha ha, ha ha ha ha Marny wynik, kiedy kumpel "wstawia lipę" Moja stara przed ekranem sfiksowała Cały naród patrzył jak tam daję ciała Ludzie gryźli odbiorniki I czekali na wyniki Pewnie ukulele to bułgarska skała Ha ha, ha ha ha ha Pewnie ukulele to bułgarska skała Już pięćdziesiąt na pięćdziesiąt ekran świeci za a) piszą, że to jakieś polne kwiecie za b) instrument strunowy, nic nie wpada mi do głowy więc publiczność błagam: Ludzie, pomożecie!? Ha ha, ha ha ha ha więc publiczność błagam: Ludzie, pomożecie!? Luźny Hubert ciągle machał banknotami Mówię: skup się, stary, nie daj się omamić! Głowę mam nie od parady ale chcę zasięgnąć rady Niech się ciemna masa męczy z przyciskami Ha ha, ha ha ha ha Niech się ciemna masa męczy z przyciskami Sam ciekawy byłem, co też widz wybierze Przecież można się pomylić w dobrej wierze b) ma dziewięćdziesiąt procent, jednoznaczna skala ocen Gdy coś nie jest na sto dwa, to szlak mnie bierze Ha ha, ha ha ha ha Gdy coś nie jest na sto dwa, to szlak mnie bierze Jestem twardziel i uznaję racje święte Ryzykuję, choćbym zginąć miał ze szczętem Choć na maksa się zesrałem, Hubert wrzeszczał, że wygrałem Ukulele jest hawajskim instrumentem Ha ha, ha ha ha ha Ukulele jest hawajskim instrumentem Ludzie skandowali: Franek - Tęga Głowa Hubert stówkę pokazywał, tłum falował Trochę nadrabiałem gestem, ba ja przecież ze wsi jestem Lecz dopiąłem swego - dotrzymałem słowa! Ha ha, ha ha ha ha Lecz dopiąłem swego - dotrzymałem słowa! Mówię: panie prezenterze, trudna rada Biorę stówę bo już zwinąć się wypada Pora wracać do Ostrawy, Hubert jęknął: nie ma sprawy! I widziałem, jak na glebę gość upada Ha ha, ha ha ha ha I widziałem, jak na glebę gość upada Zaszalałem - wykupiłem przedział śliczny W zajebistym Intercity elektrycznym Całą resztę datek skromnych oddam w domu na bezdomnych Bo Ostrawa jest regionem specyficznym Całą resztę datek skromnych oddam w domu na bezdomnych Bo Ostrawa jest regionem specyficznym

💬 Komentáre

Komentáre budú implementované v ďalšej verzii.